ekologiczne floty samochodowe

Ekologiczne floty samochodowe w Polsce - szanse i wyzwania

W Polsce większość firm posiadających floty pojazdów wciąż opiera się na samochodach spalinowych, głównie zasilanych paliwami ropopochodnymi. W praktyce oznacza to, że sumaryczna emisja zanieczyszczeń generowana przez floty jest bardzo wysoka i może stanowić poważny problem, np. w aspekcie liczby cząstek stałych. Brak zdecydowanych mechanizmów wsparcia ze strony państwa w zakresie promowania aut elektrycznych i hybrydowych sprawia, że ekologiczne floty samochodowe w Polsce nie rozwijają się jeszcze tak dynamicznie, jak w krajach Europy Zachodniej.

Emisja spalin jako globalne wyzwanie

Emisja substancji szkodliwych ze spalin samochodowych to jeden z kluczowych problemów współczesnego świata. Rosnąca liczba mieszkańców planety oraz coraz większe zapotrzebowanie na mobilność sprawiają, że popyt na samochody stale rośnie. Wraz z tym wzrostem rośnie również zapotrzebowanie na paliwa i energię elektryczną, a to generuje kolejne wyzwania środowiskowe.

Do głównych gazów cieplarnianych należą m.in.: para wodna (najpowszechniejszy gaz cieplarniany w atmosferze), dwutlenek węgla (CO₂), metan (CH₄), podtlenek azotu (N₂O), freony (CFC) oraz halony. Ich nadmierna emisja prowadzi do ocieplania klimatu, a transport drogowy – obok przemysłu i energetyki – ma w tym znaczący udział. Nic więc dziwnego, że temat, jakim są ekologiczne floty samochodowe, staje się coraz bardziej istotny zarówno w polityce klimatycznej, jak i w strategiach rozwoju firm.

Polityka flotowa - ekonomia kontra ekologia

W Polsce przez lata wybór aut flotowych był podyktowany głównie rachunkiem ekonomicznym. Najczęściej stawiano na pojazdy wyposażone w silniki o zapłonie samoczynnym (Diesel) bądź nisko-litrażowe jednostki napędowe o zapłonie iskrowym (małe silniki benzynowe), które charakteryzowały się relatywnie niskim spalaniem. 

Opcje alternatywne – jak samochody elektryczne czy hybrydowe – były traktowane jako ciekawostka, a nie realna opcja biznesowa.

Sytuacja jednak zaczyna się zmieniać. Pod koniec lipca 2025 r. w Polsce zarejestrowanych było już 103 503 osobowych i użytkowych pojazdów całkowicie elektrycznych, to aż o 65% więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Łącznie po polskich drogach jeździ już 186 590 samochody z napędem elektrycznym – w tym 94 017 w pełni elektryczne (BEV) oraz 92 573 hybryd plug-in (PHEV). Liczba samochodów dostawczych oraz ciężarowych wyniosła 9 630 egzemplarzy. [dane pochodzą z raportu PSNM, PZPM – Licznik Elektromobilności Lipiec 2025]

Tylko w I kwartale 2025 r. zarejestrowano 14 927 nowych i używanych samochodów elektrycznych, czyli aż o 42% więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Z tej liczby 8 620 stanowiły hybrydy plug-in, a 6 667 – samochody w pełni elektryczne. W ubiegłym roku w tym samym okresie liczba rejestracji wyniosła 10 506. Dane te pokazują, że ekologiczne floty samochodowe zaczynają się stopniowo rozwijać, choć ich udział w rynku wciąż jest ograniczony.

Nadal dominują auta spalinowe

Niestety, biorąc pod uwagę ochronę środowiska, w Polsce wciąż istnieje problem braku realnych alternatyw dla flot opartych na samochodach spalinowych. Najczęściej wybierane są pojazdy zasilane paliwami ropopochodnymi lub LPG, które dominują w strukturze flot firmowych. Brak jasnych regulacji oraz wsparcia ze strony państwa powoduje, że z każdym rokiem rośnie liczba aut mających bezpośredni, negatywny wpływ na środowisko naturalne. 

Choć niektórzy producenci rozwijają już ofertę elektryków i hybryd, ich udział w rynku nadal jest ograniczony. W segmencie pojazdów proekologicznych największy udział posiadają Toyota oraz Lexus, które konsekwentnie rozwijają technologie hybrydowe i elektryczne. To jednak wciąż za mało, by mówić o szerokiej skali wdrażania ekologicznych flot samochodowych w Polsce.

ekologiczne floty samochodowe
[źródło: PSNM, PZPM - Licznik Elektromobilności Lipiec 2025]

Firmy dają przykład

Niektóre polskie firmy już dziś realnie zmieniają swoją politykę flotową. Dobrym przykładem jest Ergo Hestia, która sukcesywnie wymienia pojazdy na samochody hybrydowe. Docelowo ich flota ma liczyć 180 takich aut. Według przedstawicieli firmy, pracownicy pokonują rocznie 6 mln km, emitując 730 ton CO₂. Dzięki wymianie floty zakłada się ograniczenie tej emisji o ponad 1/3.

Warto też zwrócić uwagę na inne rozwiązania. Wzorem krajów skandynawskich coraz częściej mówi się o wykorzystaniu biometanu jako alternatywy dla paliw tradycyjnych. To paliwo może w istotny sposób zmniejszyć emisję szkodliwych substancji, zwłaszcza CO₂, i stać się ciekawym kierunkiem rozwoju dla polskich flot.

Zalety ekologicznych flot samochodowych

Wdrażanie ekologicznych flot samochodowych niesie za sobą liczne korzyści, zarówno dla środowiska, jak i dla samych firm:

  • znaczące obniżenie emisji spalin,
  • energooszczędność,
  • niższe koszty utrzymania i serwisowania (brak wielu części eksploatacyjnych, mniejsza awaryjność),
  • zwolnienie z akcyzy,
  • wyższe limity amortyzacyjne,
  • możliwość obniżenia podatków (wyższe odpisy podatkowe z tytułu amortyzacji),
  • możliwość wjazdu do stref czystego transportu, które pojawiają się w coraz większej liczbie miast,
  • udogodnienia podczas jazdy po mieście, np. darmowe parkowanie i możliwość poruszania się buspasami.

Podsumowanie

Choć w Polsce wciąż dominują pojazdy spalinowe, kierunek zmian jest już wyraźnie nakreślony. Ekologiczne floty samochodowe zyskują na znaczeniu dzięki rosnącej liczbie rejestracji aut elektrycznych i hybrydowych, przykładowym inwestycjom dużych firm oraz potencjałowi paliw alternatywnych, takich jak biometan.

Najważniejsze pytanie brzmi jednak: czy krajowa polityka oraz decyzje zarządów flotowych przyspieszą tę transformację, czy też nadal będziemy obserwować powolne, ewolucyjne zmiany?

 

Łukasz Kowalski – PSF

Facebook
LinkedIn